Wielki karzeł i inne opowieści – Franz Hohler – recenzja

„Pewnego razu kupa gnoju i wiewióreczka zawarły przyjaźń.”

Wielki karzeł i inne opowieści, Franz Hohler, tł. Małgorzata Łukasiewicz, Państwowy Instytut Wydawniczy, 2023, s. 23.
ABSURD

Opowiadania [a może właściwiej: opowiastki?] Franza Hohlera dotyczą zwyczajności, w której pojawił się absurd. Nieożywione przedmioty codziennego użytku, zjawiska, czy jeszcze dziwniejsze „rzeczy”, stają się w Wielkim karle i innych opowieściach pełnoprawnymi bohaterami. Centralnymi postaciami są więc np. wanna, śrubki, kupka gnoju, mgła czy stanie na rękach i stanie na głowie [tak, te dwie pozycje są również bohaterami opowiadania]. Choćby to ożywienie można uznać już za wystarczający powód do śmiechu [lub konsternacji]. Ale to przecież nie wszystko: jak w każdej fabule, tak tu przecież jest i akcja [może z wyjątkiem tytułowego Wielkiego karła, w którym zdanie przyjmuje charakter orzeczenia]. Postaci podejmują więc aktywności, które w zestawieniu z ich znaną z naszej rzeczywistości „fizjonomią”, dodatkowo bawią [i zdumiewają]. Co mam na myśli? Weźmy wspomnianą kupkę gnoju, która postanawia odwiedzić swoją koleżankę wiewiórkę, więc organizuje sobie bukiet kwiatów i wyrusza w drogę.

HUMOR ZAWARTY W KRÓTKIEJ FORMIE

Hohler nie zaprząta sobie głowy budowaniem wielopoziomowej, skomplikowanej narracji. Jego teksty są wyjątkowo krótkie. Niekiedy to kilka stron, czasami jedna scena, kiedy indziej – jedno zdanie [Wielki karzeł]. Opowiadana historia jest prosta i traktowana pretekstowo, w żadnym miejscu nie zasłaniając tego, co liczy się najbardziej – komizmu. Opowiastki zawarte w Wielkim karle i innych opowieściach traktować można przez to trochę jak mówione dowcipy – zbyt długie mogłyby męczyć, doprowadzić do stanu, w którym przedłużająca się relacja powoduje ziewanie zamiast śmiechu. Hohler kompresuje więc wszystko co się tylko da, by skupić się na zaskoczeniu i rozbawieniu swojego odbiorcy.

PODSUMOWUJĄC

Niniejsza recenzja Wielkiego karła i innych opowieści jest już dłuższa niż większość zawartych w książce opowieści. Dlatego czas ją w tym miejscu uciąć, rzucając jakąś puentę. Więc może tak: jeśli jakimś sposobem nie wynikło to z powyższych słów – Wielki karzeł powstał dla miłośniczek i miłośników absurdu.

RECENZJA NA PODSTAWIE WYDANIA

Wielki karzeł i inne opowieści, Franz Hohler, tł. Małgorzata Łukasiewicz, Państwowy Instytut Wydawniczy, 2023, ISBN: 978-83-8196-519-4.

Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję Wydawcy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content