Córki samurajów w podróży życia – Janice P. Nimura – recenzja

Japonia, 1871 rok. Sutematsu Yamakawa, Shige Nagai i Ume Tsuda wraz z dwoma innymi dziewczętami szykują się do wyjazdu do Stanów Zjednoczonych. Zgodnie z wolą cesarza, mają spędzić za granicą najbliższe dziesięć lat, podczas których będą się uczyć oraz poznawać zachodnią kulturę. Po wyznaczonym czasie, dziewczynki mają wrócić do Japonii, by stać się pierwszymi reformatorkami we własnym kraju: mają kształcić przyszłe pokolenia Japonek.

By zrozumieć, jak znaczące i przełomowe było to zdarzenie, konieczne jest przybliżenie ówczesnych realiów.

POZYCJA KOBIETY W SPOŁECZEŃSTWIE JAPOŃSKIM

W Japonii, o której pisze Janice P. Nimura w Córkach samurajów w podróży życia wciąż dominowała konfucjańska moralność, zgodnie z którą mężczyzna był ponad kobietą. W niektórych miejscach, np. w Aizu, w którym żyła Satumatse, obowiązywał kodeks, który stwierdzał, iż słowa kobiety powinny być całkowicie ignorowane [s. 26]. Tego typu postawę kształtowano od najmłodszych lat: chłopcom, którzy mieli swój dziecięcy odpowiednik kodeksu dla dorosłych, wpajano by nigdy nie rozmawiali z dziewczynkami.

KLASA SAMURAJÓW

„Samuraje tworzyli społeczną klasę wojowników opartą na dziedziczonej przynależności i choć za czasów Sutematsu pamięć o bitwach żyła głównie w legendach, kultura samurajów była nadal kształtowana przez ideały odwagi, posłuszeństwa, surowej prostoty i waleczności, zakorzenione w epoce wojen.”

Córki samurajów w podroży życia. Ze wschodu na zachód i z powrotem, Janice P. Nimura, tł. Barbara Gutowska-Nowak, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, 2023, s. 23.

Samurajami było około siedmiu procent wszystkich mieszkańców Japonii [której ludność szacowana była wówczas na jakieś trzydzieści milionów]. Poza całkowitą wiernością w stosunku do feudała, zajmowali się oni kierowaniem państwem, byli kuratorami kultury, tradycji i sztuki. Żaden samuraj nie zbrukałby rąk pracą fizyczną czy handlem. Utrzymywali się z pieniędzy od swojego pana.

Zadaniem żony – nie tylko samuraja – było z kolei dbanie o dom, rodzenie i zajmowanie się dziećmi, a także usługiwanie mężowi. Ci z kolei, gdy zapragnęli rozrywki, udawali się do innych kobiet – gejsz.

„Japonki były posłusznymi gospodyniami albo źródłem rozrywki; poza tym nie miały żadnego znaczenia.”

Córki samurajów w podroży życia. Ze wschodu na zachód i z powrotem, Janice P. Nimura, tł. Barbara Gutowska-Nowak, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, 2023, s. 51.

Nadchodził czas przemian – politycznych, społecznych i kulturowych. Miały one objąć również kobiety…

WESTERNIZACJA JAPONII

Tak długa polityka izolacjonistyczna sprawiła, iż po otwarciu granic, Japonia zachłysnęła się zachodem. Lecz Amerykanów a Japończyków różniło praktycznie wszystko. Chcąc nie chcąc, kraj kwitnącej wiśni nie mógł dłużej pozostawać w tyle na arenie międzynarodowej. Japonia chciała być uznawana za państwo oświecone. By być za takie postrzegane, nie wystarczyło jedynie otworzyć się na cudzoziemców. Należało jechać do nich: poznać ich punkt widzenia od środka; zacząć żyć ich życiem. Jako że największa przepaść widoczna była w pozycji i roli kobiety w społeczeństwie, rząd Japonii – by dopasować się do zachodnich standardów – postanowił działać radykalnie:

„Kuroda […] rozpoczął rekrutację dziewcząt do projektu, który był jego oczkiem w głowie. Oferta była niezwykle hojna: dziesięć lat w Ameryce, pokrycie wszystkich wydatków, stypendium w wysokości ośmiuset dolarów rocznie.”

Córki samurajów w podroży życia. Ze wschodu na zachód i z powrotem, Janice P. Nimura, tł. Barbara Gutowska-Nowak, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, 2023, s. 55.

Jednak nawet tak atrakcyjna oferta nie przemawiała do Japończyków: uważali, że córka, która wróciłaby po dekadzie, byłaby zbyt stara na małżeństwo. W końcu jednak udało się zebrać pięć dziewcząt, z czego tylko trzy spędziły w Ameryce zakładany czas. To właśnie na ich losie – Sutematsu, Shige i Ume – skupia się Nimura.

WYKORZENIONE

Córki samurajów w podróży życia pokazują, jak radykalnie może zmienić się życie dziewczynek, a następnie nastolatek i w końcu dorosłych kobiet, które dorastały w dwóch zupełnie odmiennych kulturach. Można by pokusić się o stwierdzenie [oczywiście w wielkim uproszczeniu], iż każda z nich przeszła etap socjalizacji pierwotnej w Japonii, a wtórnej – w USA. Uderzają zachodzące przemiany: nauka nowego języka i zanikanie znajomości starego, edukacja oraz kwestia relacji interpersonalnych.

Minęła dekada, podczas której dziewczęta robiły wszystko to, co uważały, że wymaga od nich ich państwo [nie miały konkretnych wytycznych]. Przyszedł czas na powrót do ojczyzny. Nastąpiło powtórne wykorzenienie. Ponowna nauka życia w całkowicie odmiennym otoczeniu. Środowisku, które zaczęło już odrzucać hurraoptymistyczne podejście do westernizacji własnego narodu…

Jak poradzą sobie Sutematsu, Shige i Ume po powrocie do Japonii? Czy spełnią nadzieje, które pokładał w nich ich własny rząd dziesięć lat wcześniej? Jak ułoży się ich życie osobiste? Czy poprawią sytuację Japonek?

PODSUMOWUJĄC

Córki samurajów w podróży życia, skupiając się na losach jednostek, przedstawiają szerszy kontekst. Śledzenie losów Sutematsu, Shige i Ume na tle przemian społeczno-kulturowych w Japonii zadziwia, fascynuje i wzbudza empatię. Janice P. Nimura odmalowuje obraz świata, w którym zderzyły się skrajności: zachód ze wschodem. Imperializm z polityką izolacjonistyczną. Emancypacja z uprzedmiotowieniem. Amerykanki [a następnie Japonki] z tytułowymi córkami samurajów.

RECENZJA NA PODSTAWIE WYDANIA

Córki samurajów w podroży życia. Ze wschodu na zachód i z powrotem, Janice P. Nimura, tł. Barbara Gutowska-Nowak, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, 2023, ISBN: 978-83-233-5270-9.

Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję Wydawcy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content